1.06.2013

Domowa pizza + postępy w planie książkowym


No tak.. trochę minęło. Jakoś nie miałam weny do fotografowania czegokolwiek. Dzisiaj jednak ja robiłam obiad, dlatego postanowiłam porobić trochę zdjęć, żeby się nie nudzić. 
I tak zrobiłam domową pizze na pulchnym cieście (à la Guseppe).

Ale żeby poszło sprawnie oczywiście zrobiłam sobie moją ulubioną kawę z ekspresu. 



Domowa pizza 



















 (gdyby nie ten wałeczek do wałkowania ciasta na tartę to nie wiem co bym zrobiła :p ) 




A tak wyglądała po upieczeniu.



Chciałam zrobić jeszcze zdjęcie jednego kawałka, żeby pokazać jakie jest ciasto w środku.. ale w domu byli tak głodni, że nie zdążyłam ;p 


A co do planu książkowego. Otóż "Dwie Wieże" strasznie wolno mi idą.. może dlatego, że bardzo różnią się od filmu; ale przebrnęłam już przez najgorsze.
 
Wczoraj byłam na takim etapie: 


Dzisiaj już jestem trochę dalej. 


Już niewiele mi zostało : ) 


Idę korzystać z wakacji i odpoczywać. 


Pozdrawiam

Ania


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję!